Komentarze: 1
Co ja mam poczać??Jestem jakas dziwna nikt mnie nie rozumie ani ja sama siebie nie rozumiem.Nie wiem czego chce od zycia.Nażekam na brak faceta a nie jeden chciaby ze mna byc, tylko ze ja ich nie chce.Poprostu szukam ideau.Nawet nie wiemn jaki jest mój ideal.Przez Shoofle nie wiem co to milosc.Zaznalam ja raz w swoim zyciu i teraz juz nei ma tego uczucia poniewaz On je zniszczyl i zdeptal.Moze nie jestem zamknieta w sobie ale nie potrafie pokochac.Czy to jest zle ze jak jestem z kolsiem to z nim od razu zrywam poniewaz nudzi mnie i chce czegos innego??Ile tak mozna??Przeciez do konca zycia nie bede zmieniala facetow jak rekawiczki.Chce miec rodzine i ustatkowac sie ale z moim podejsciem to chyba nie bedzie mozliwe.I co ja mam poczac??